My first book tag!

Dzień dobry wszystkim! :)

Dzisiaj wyjątkowo nierecenzyjnie, bo zamiast tego postanowiłam zrobić "My first book tag".

Otagowana zostałam przez Nefmi z bloga http://readwithnefmi.blogspot.com/
Bardzo dziękuję! :)

No to zaczynamy!


1. Pierwsza lektura.

Pierwszą lekturą, jaką pamiętam była chyba któraś z części "Koziołka Matołka" w drugiej klasie. A jeśli nie ta, to na pewno inna Kornela Makuszyńskiego, bo był patronem mojej podstawówki :)


2. Pierwsza książka, którą pokochałam.

Pierwsza książka, którą pokochałam to najprawdopodobniej taka, która zawierała baśnie polskie. Pamiętam, jak mama czytała mi na dobranoc np. o smoku wawelskim albo szewczyku Dratewce. Mogłam ich słuchać codziennie i nigdy mi się nie nudziły.


3. Pierwsza książka, którą znienawidziłam.

Nie będę chyba oryginalna, jeśli wymienię tutaj "Krzyżaków" Sienkiewicza. Z reguły staram się dokańczać książki, jak nudne by nie były, ale w tym wypadku dobrnęłam jakoś do połowy i się poddałam, tak jak cała reszta mojej klasy..


4. Pierwsza książka, którą sama kupiłam.

Było to jakoś pod koniec podstawówki, więc ręki sobie nie dam uciąć, ale to chyba był "Zmierzch" Stephanie Meyer.


5. Pierwsza książka, którą pożyczyłam.

Ale pożyczyłam komuś czy sobie z biblioteki? W pierwszym wypadku była to również któraś z części "Sagi Zmierzch". W drugim - nie mam zielonego pojęcia. Lektury szkolne. Mogę wam powiedzieć, jaką książkę jako pierwszą wypożyczyłam w mojej ukochanej bibliotece, w której założyłam konto już.. 4 lata temu! Jej, jak to zleciało. A była to książka "Diabeł ubiera się u Prady" Lauren Weisberger.


6. Pierwsza książka, którą sprzedałam.


Znowu "saga Zmierzch" po tym jak przeczytałam ją z 10 razy (nie oceniajcie, ej, byłam dzieckiem). 


7. Pierwsza książka, którą zrecenzowałam.


Są to "Trzy młode pieśni" Elżbiety Cherezińskiej o tutaj 


8. Pierwsza nieskończona książka.

Jak pisałam wyżej - staram się jednak dotrwać do końca, jednak kilka razy wymiękłam. Pierwszym takim przypadkiem była "Strefa światła" Wiktorii Zender. Była dla mnie po prostu zbyt poważna, jak na mój wiek. Nadal leży u mnie na półce, może niedługo się na nią skuszę, a może nie.


9. Pierwsza książka, która doprowadziła mnie do łez.

Zdecydowanie "Złodziejka książek" Markusa Zusaka. Ostatnio właśnie postanowiłam odświeżyć sobie tę pozycję i przeczytać ją jeszcze raz, więc za około dwa tygodnie pojawi się u mnie jej recenzja. :)


10. Pierwsza książka, której ekranizację obejrzałam.

Podejrzewam, że "W pustyni i w puszczy".


11. Pierwsza seria, którą przeczytałam.

Po raz kolejny zmierzch. Pewnie było coś wcześniej, ale naprawdę nie pamiętam.


12. Pierwsza książka, którą pamiętam z dzieciństwa.

Nie mam zielonego pojęcia, jaki to był tytuł, ale pamiętam że była duża, cienka, a na okładce był miś ze skarbem. Jak można się domyślać, była to historia o niedźwiedziu :P


13. Pierwsza książka, na której wydanie czekałam.

Chyba "Ja, anielica" Katarzyny Bereniki Miszczuk.


14. Pierwsza książka, do której świata chciałabym się przenieść.

Jakaś książka o czarodziejkach. Zawsze chciałam czarować :)


15. Pierwsza książka, która spowodowała, że zakochałam się w czytaniu.

Nie mam chyba takiej. Lubiłam czytać zawsze i od zawsze.


I to tyle! A wy? Jak byście odpowiedzieli na te pytania? Powiedzcie mi w komentarzu lub jeśli macie ochotę zróbcie ten tag u siebie. Nie nominuję nikogo specjalnego, kto ma ochotę, tego zapraszam do zabawy :)


5 komentarzy :

  1. Ostatnio wiele osób się w to bawi :). Ja nie umiałabym odpowiedzieć na te pytania, bo to było dawno i albo bym całkowicie nie pamiętała, albo bym tylko przypuszczała.

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też to robiłam przypuszczeniami, bo wiadomo, że nie wszystko się pamięta, ale to tylko zabawa, a przecież nawet jeśli źle wymieniłam któryś tytuł, to krzywda się nikomu z tego powodu nie stanie ;)

      Usuń
  2. Planuję zrobić ten tag też na swoim blogu, bo bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krzyżaków to ja będę do końca swojego życia nienawidzić.
    Czytając ich dziękowałam rodzicom, że nie zgodzili się z moją babcią, żeby nazwać mnie Jagna....
    Super tag :)

    thousand-magic-lifes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, ja naprawdę nie wiem, dlaczego ludzie tak nienawidzą tych "Krzyżaków"... Przeczytałam od deski do deski (pierwszą część) i miałam raczej pozytywne odczucia. Ze mną naprawdę jest coś nie tak xD
    Świetne odpowiedzi (też lubiłam sagę "Zmierzch", szczerze mówiąc całość nadal stoi u mnie na półce - nie mam serca jej sprzedać zwłaszcza, ze to nagroda od szkoły na zakończenie roku).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś to proszę, zostaw komentarz :)
Dla Ciebie to chwila, a dla mnie wielka motywacja do dalszego pisania!

Wiecznie Zaczytana © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka